Samochody elektryczne kontra samochody na gaz

Zgodnie z założeniem Unii Europejskiej, by zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych w transporcie, wiele krajów europejskich podjęło się wygaszenia sprzedaży samochodów benzynowych i z silnikiem Diesla do roku 2040. W trendzie tym przoduje Norwegia, która ma nadzwyczaj ambitne cele sprzedaży wyłącznie bezemisyjnych samochodów, pojazdów komercyjnych oraz autobusów miejskich od roku 2025. Ponieważ tego typu zamierzenia są coraz częstsze, a orientacja na pojazdy elektryczne wzrasta, zrozumienie różnic pomiędzy samochodami elektrycznymi a benzynowymi nigdy nie było ważniejsze.

Jak działają samochody elektryczne? 

Pojazdy elektryczne są wyposażone w akumulator, który przechowuje energię elektryczną po naładowaniu. Z reguły akumulator samochodu elektrycznego wystarcza na przejechanie około 160 kilometrów, co jest relatywnie słabym wynikiem w porównaniu do samochodów benzynowych, które na pełnym baku mogą przejechać 640 kilometrów.

Aby zrozumieć, w jaki sposób działają samochody elektryczne, należy rozróżnić trzy rodzaje pojazdów elektrycznych: 

  1. Elektryczne typu plug-in: ten rodzaj samochodu zasilany jest wyłącznie energią elektryczną uzupełnianą na stacjach ładowania. 
  2. Hybrydowe typu plug-in: ten rodzaj samochodu zasilany jest głównie energią elektryczną, ale ma również silnik spalinowy, umożliwiający w razie konieczności korzystanie z benzyny lub oleju napędowego. 
  3. Hybrydowe z napędem elektrycznym: ten rodzaj samochodu zasilany jest głównie paliwem, ale wyposażony jest w dodatkowy akumulator. W odróżnieniu od innych pojazdów elektrycznych, samochody hybrydowe z napędem elektrycznym nie mogą być ładowane na stacjach i są zasilane wyłącznie benzyną lub olejem napędowym.

Jak bardzo korzystne dla środowiska są samochody elektryczne? 

Głównym powodem, dla którego samochody elektryczne zyskały na popularności, są korzyści środowiskowe, jakie oferują. W przeciwieństwie do samochodów na gaz emitują one do atmosfery dużo mniej dwutlenku węgla. W zasadzie na przestrzeni roku jeden tylko samochód elektryczny może oszczędzić średnio 1,5 miliona gramów dwutlenku węgla. 

Pojazdy elektryczne zmniejszają również zanieczyszczenie powietrza, dzięki czemu korzystanie z nich zapewnia czystsze i mniej szkodliwe środowisko. Ponieważ coraz więcej ludzi zaczyna korzystać z samochodów elektrycznych, korzyści, jakie ta redukcja zanieczyszczeń przynosi środowisku naturalnemu, będą z każdym dniem bardziej zauważalne. 

Warto jednak odnotować, że pojazdy elektryczne nie są w pełni przyjazne środowisku. Akumulatory litowo-jonowe stanowią nierozerwalny element produkcji samochodów elektrycznych, a emisja podczas procesu produkcji jest często większa od emisji ze strony standardowych samochodów benzynowych. Ponad jedna trzecia całkowitej emisji dwutlenku węgla z całego cyklu życia samochodu elektrycznego pochodzi z energii wykorzystywanej w samym procesie jego produkcji. Chociaż nie pozostaje to bez znaczenia, to wraz z postępem technologicznym i wzrostem wydajności w produkcji akumulatorów poziom emisji prawdopodobnie zacznie z czasem spadać. 

Kolejnym powodem do niepokoju w przypadku akumulatorów jest sposób ich utylizacji. Chemikalia z akumulatorów mogą wyciekać, jeśli zostaną one poddane utylizacji w sposób nieprawidłowy, a to może mieć szkodliwy wpływ na środowisko naturalne, jeśli nie będą podejmowane niezbędne środki zapobiegawcze. Tutaj również istnieje duża możliwość poprawy i na szczęście już widać, że ponowne wykorzystywanie akumulatorów i poddawanie ich recyklingowi staje się coraz bardziej powszechne. 

Jednakże nawet biorąc pod uwagę powyższe obawy, samochody elektryczne pozostają bardziej przyjaznym środowisku środkiem transportu z uwagi na mniejszą emisję w trakcie swojego cyklu eksploatacyjnego. 

Samochody elektryczne kontra samochody na gaz

Jak maluje się przyszłość pojazdów elektrycznych?

Przejście na samochody elektryczne właśnie trwa, a polityka środowiskowa i regulacje rządowe coraz mocniej zachęcają właścicieli samochodów do odchodzenia od pojazdów na gaz. Wraz ze wzrostem świadomości ekologicznej w społeczeństwie ludzie chętniej zwracają się w kierunku przyjaznych środowisku alternatyw w ramach bardziej zrównoważonego stylu życia. Jednym z kluczowych sposobów jego realizacji jest zaopatrzenie się w samochód elektryczny. Coraz więcej krajów deklaruje przejście na produkcję wyłącznie samochodów elektrycznych, co nieuchronnie przyśpieszy ten trend. Stoimy prawdopodobnie u progu kolejnej wielkiej rewolucji przemysłowej.

Aczkolwiek wdrożenie tej nowej technologii nie obyło się bez zgrzytów, bowiem infrastruktura wspierająca pojazdy elektryczne jest obecnie niewystarczająca. Niewielka liczba stacji ładowania sprawiła, że dla wielu osób posiadanie samochodu elektrycznego pozostało w sferze marzeń.

Komisja Europejska powinna dostosować swoje dążenia do rozwoju infrastruktury na terenie Unii Europejskiej do ambicji związanych ze zmniejszeniem emisji dwutlenku węgla przez pojazdy. Sprawa jest dość prosta: im więcej stawia się celów klimatycznych do realizacji, tym więcej powinno się budować stacji ładowania i paliw. Niestety wciąż możemy dostrzec rozbieżność pomiędzy tymi dwoma elementami na poziomie Unii Europejskiej.

ostrzega Eric-Mark Hitema, dyrektor generalny Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA)

Pomimo tego, przyszłość pojazdów elektrycznych wygląda obiecująco. Jako, że coraz bliżej nam do realizacji celów europejskich, w przyszłości procesy produkcyjne, infrastruktura wspierająca i postęp technologiczny staną się jeszcze bardziej wydajne, opłacalne i przyjazne środowisku.

Total
0
Shares
Poprzedni post

Jak wybrać odpowiednie urządzenie umożliwiające korzystanie z energii słonecznej i wiatrowej

Następny post

Czym jest ekoinnowacyjność i jaką rolę odgrywa w tworzeniu bardziej zrównoważonej przyszłości?

Powiązane posty