Revolution Pi w przemysłowym IoT: Rozmowa z Nicolaiem Buchwitzem z firmy Kunbus

Avatar photo

Nicolai Buchwitz Właściciel produktu ds. rodziny produktów Revolution Pi w firmie KUNBUS Nocolair Buchwitz dołączył do firmy KUNBUS w 2021 roku, obejmując stanowisko Właściciela produktu ds. rodziny produktów Revolution Pi. Od dawna sam korzysta z RevPi i doskonale zna jego szerokie możliwości. W przeszłości zrealizował wiele projektów przemysłowych z wykorzystaniem Revolution Pi, takich jak europejski monitoring dostępności stacji paliw H2.

1. W jaki sposób firma KUNBUS angażuje się w branżę IIoT?

Wprowadzając „Revolution Pi”, stworzyliśmy moduły do technologii automatyki oparte na Raspberry Pi. Ta modułowa platforma sprzętowa typu open-source obejmuje elastyczne, przemysłowe i ekonomiczne urządzenia do realizacji różnorodnych projektów z zakresu automatyki i IIoT. Wspieramy naszych klientów w tworzeniu sieci maszyn, systemów i zakładów. Nasze urządzenia umożliwiają odbieranie, przechowywanie, przetwarzanie i wysyłanie danych oraz trwałe zwiększanie produktywności i rentowności.

2. Co według Ciebie napędza rozwój tej branży?

W kontekście Przemysłu 4.0 i IIoT wymogi dotyczące sterowania bardzo się zmieniają. Z jednej strony zapotrzebowanie na zdecentralizowane sterowniki znacząco wzrasta, z drugiej strony zupełnie odrębne aplikacje są stopniowo integrowane z sieciami wyższego poziomu. Rozwiązania zdecentralizowane zyskują na znaczeniu i zdecydowanie zwiększają zapotrzebowanie na niedrogie, skalowalne i przemysłowe sterowniki, a także inteligentne węzły, na przykład do łączenia urządzeń z chmurą. Swobodna łączność jest podstawowym wymogiem stawianym wobec rozproszonych rozwiązań. Zamknięte systemy nie oferują takiej dostępności oraz uniemożliwiają stosowanie szybkich i opłacalnych rozwiązań w istniejących systemach lub sterownikach. Opracowując Revolution Pi, odpowiedzieliśmy na zapotrzebowanie na rozwiązania open source. Zarówno osprzęt podstawy i moduły we/wy, jak i oprogramowanie Revolution Pi mają formę open source.

3. Jakie są praktyczne korzyści dla użytkowników Revolution Pi?

Po pierwsze, RevPi może być bardzo elastycznie wykorzystywany w wielu różnych zastosowaniach. Ponadto zapewniamy wiele modułów rozszerzeń, takich jak analogowe i cyfrowe moduły we/wy oraz bramy sieciowe. Użytkownicy mogą korzystać z dostarczonego systemu operacyjnego lub opracować i zainstalować własny system – na komputerze można zainstalować prawie każdy system operacyjny, który działa na bazie ARM lub Raspberry Pi. Oferowany system operacyjny jest oparty na systemie Raspberry Pi Foundation. Dodatkowo udzielamy wsparcia klientom w obsłudze ich własnych aplikacji na RevPi. Tak więc użytkownicy, którzy stworzyli prototypy na klasycznym Raspberry Pi, mogą bardzo łatwo przenieść swoje projekty na RevPi, a tym samym do przemysłu.

Nawet schematy obwodów naszych modułów są ogólnie dostępne na naszej stronie internetowej. Co więcej, staramy się integrować ważne poprawki już podczas kompilacji systemu operacyjnego. Ponadto na naszym forum społecznościowym zarówno nasi programiści, jak i pracownicy działu wsparcia technicznego udzielają informacji i pomagają klientom w tworzeniu ich własnych rozwiązań. Dużym klientom i producentom OEM oferujemy stworzenie indywidualnego obrazu oprogramowania podczas produkcji i dostosowanie wyglądu zewnętrznego urządzenia do ich własnej koncepcji wizualnej. Dzięki oprogramowaniu CODESYS nasze modele RevPi mogą być nawet używane jako sterowniki PLC.

4. Jakich nowości możemy się spodziewać w 2022 roku?

Na koniec 2022 roku spodziewana jest premiera Revolution Pi 4, bazującego na Raspberry Pi Foundation CM 4. Do najważniejszych nowości należą wydajniejszy procesor i większa pamięć RAM. Jest to szczególnie atrakcyjne w przypadku zastosowań brzegowych. RevPi 4 będzie dostępny w różnych wersjach z pamięcią RAM do 8 GB. Poza tym zaoferujemy możliwość korzystania z natywnej sieci WLAN, a także z interfejsu Gigabit Ethernet (GbE).

5. Czy istnieje jakaś szczególna grupa docelowa, do której skierowana jest platforma RevPi?

Nasza grupa docelowa obejmuje zarówno tradycyjne firmy zajmujące się automatyką, które chcą wdrożyć system sterowania za pomocą CODESYS, jak i twórców aplikacji, którzy konstruują np. zbiornik na wodór lub kolumny do ładowania akumulatorów elektrycznych. Oprócz tego przybywa również tradycyjnych firm informatycznych, które wymagają połączenia swojego oprogramowania z systemami fizycznymi.

6. Jakie są Twoim zdaniem największe wyzwania związane z pracą w tej branży?

W obszarze rozwoju sprzętu komputerowego wyzwaniem jest dla nas kwestia dostępności produktów. Dlatego w przypadku nowych testów i projektów jesteśmy zawsze uzależnieni od czasu dostawy. Nawet jeśli w trakcie prac rozwojowych zdecydujemy się na dany układ scalony, nie zawsze możemy zagwarantować, że będzie on dostępny w momencie rozpoczęcia produkcji.

Z kolei rozwój oprogramowania rzadko jest ograniczony przez rynek. W tym przypadku coraz większym problemem jest rekrutacja. Od początku pandemii rynek pracy nieco się zmienił, ponieważ coraz więcej firm oferuje możliwość pracy w domu. To utrudnia nam rozwój, ponieważ mamy teraz znacznie większą konkurencję ze strony dużych firm.

7. Jak Twoim zdaniem rozwiązano kwestię bezpieczeństwa?

Szeroko rozumiana koncepcja bezpieczeństwa jest szczególnie ważna dla firmy KUNBUS. Urządzenie RevPi powinno być jak najbardziej elastyczne i możliwe do wykorzystania w różnych zastosowaniach, bez konieczności dokładnego poznawania poszczególnych obszarów zastosowań naszych klientów. Nasi klienci mogą na przykład opracowywać własne obrazy aplikacji. Możemy się tylko domyślać, jak dokładnie działa ich oprogramowanie, ale nie wiemy tego na pewno. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo oprogramowania, ogromną zaletą jest to, że nasz produkt jest oparty na popularnym systemie operacyjnym Raspberry Pi OS, dzięki czemu możliwe jest szybkie dostarczanie krytycznych aktualizacji oprogramowania.

8. Rozwiązania IIoT mogą być kosztowne, jeśli nie są wprowadzone w odpowiedni sposób. Jaki poziom wsparcia oferujecie w tym zakresie?

Dla użytkowników, którzy wybiorą Revolution Pi jako standardowy sprzęt, możemy dostosować i wyprodukować moduły dostosowane do ich potrzeb. Nasi klienci mogą skoncentrować się na swojej głównej działalności, zamiast angażować się w czasochłonny rozwój sprzętu, a ich rozwiązania są wprowadzane na rynek szybciej, bez konieczności inwestowania dużych sum. Ponieważ znaki firmowe i dostosowanie do potrzeb klienta są zawsze kwestiami złożonymi, szczegóły należy ustalać indywidualnie z naszym działem sprzedaży. Zespół ekspertów specjalizujących się w różnych dziedzinach dba o to, aby nasi klienci otrzymali najlepsze możliwe wsparcie. Niewątpliwym atutem naszego zespołu wsparcia technicznego są fora społecznościowe dotyczące Revolution Pi, na których klienci i eksperci IoT dzielą się swoimi doświadczeniami i wiedzą.

9. Jak myślisz, na czym będzie się koncentrować IIoT w ciągu najbliższych kilku lat?

Sądzimy, że trend open-source będzie się nadal rozpowszechniał. Na przykład firmy produkujące tradycyjne oprogramowanie poszukują platform, dzięki którym będą mogły przenieść swoje aplikacje z chmur obliczeniowych do infrastruktury brzegowej i bliżej klienta. Oprócz tego nadal rozpowszechnia się komunikacja sieciowa oparta na sieci Ethernet, na przykład OPC UA lub łączność w chmurze. W tym zakresie z powodzeniem współpracujemy na przykład z firmą Cloudrail, która na bazie naszego sprzętu dostarcza złącza chmurowe do wielu platform, takich jak Google czy AWS.

10. W branży IoT wielu producentów pracuje nad własnymi standardami, co stanowi wyzwanie w komunikacji. Jak bardzo otwarte są wasze rozwiązania pod tym względem?

Konsekwentnie kontynuowaliśmy podstawowe założenia Raspberry Pi. W związku z tym zarówno osprzęt podstawy i moduły we/wy, jak i oprogramowanie Revolution Pi mają charakter open source. Sukces Revolution Pi pokazuje, że ryzyko wprowadzenia produktu open source na rynek automatyki było tego warte. Stale rosnące zapotrzebowanie na Revolution Pi, a także fakt, że duże firmy z branży automatyki są coraz bardziej zainteresowane oprogramowaniem open source, utwierdza nas w przekonaniu, że podjęliśmy właściwą decyzję.

11. Co jest wyjątkowego w Revolution Pi?

Wyjątkowość Revolution Pi polega na połączeniu kilku aspektów. Jest on oparty na Raspberry Pi i jego społeczności wraz ze wszystkimi rozwiązaniami aplikacyjnymi. Jest to urządzenie open source, a schemat obwodu jest dostępny na Githubie i jest całkowicie niezależny od producentów i ich specyfikacji. Klienci mogą korzystać z własnych systemów operacyjnych. Innymi słowy, jest to całkowite przeciwieństwo oprogramowania zamkniętego.

12. Jak wspieracie produktywność opartą na danych w czasie rzeczywistym?

Revolution Pi sprawdza się w prawie wszystkich zastosowaniach, z wyjątkiem sterowania ruchem o bardzo krótkich przebiegach. Dzięki elastyczności urządzenia opartego na otwartym kodzie źródłowym klient może korzystać z wybranego przez siebie oprogramowania.

13. Czy przywiązujecie wagę do zrównoważonych komponentów i procesów podczas projektowania swoich produktów?

Zawsze stosujemy komponenty zgodne z dyrektywą RoHS. Ponadto dążymy do tego, aby nasze produkty były jak najtrwalsze. Jest to uzasadnione zarówno pod względem ochrony środowiska, jak i bezpieczeństwa pracy w przemyśle. Nawet nasze najstarsze urządzenia RevPi mogą obsługiwać najnowsze oprogramowanie. Dzięki modułowej budowie poszczególne komponenty mogą być również wymieniane – na przykład w naszych podstawowych urządzeniach Revolution Pi Core lub Connect istnieje możliwość wymiany płyty głównej. Także nasze układy we/wy są modułowe i w razie potrzeby można je wymieniać, a w niektórych przypadkach można wymieniać pojedyncze komponenty. Co więcej, cały proces projektowania i produkcji odbywa się w Niemczech.

Niemodularne moduły Compact i Flat. Źródło: Kunbus
Total
0
Shares
Poprzedni post

Poprawa produktywności pracowników dzięki wdrożeniu technologii mobilnych

Następny post

Jak zapewnić bezpieczeństwo stacji ładowania wallbox?

Powiązane posty