electric-vehicle

Indeks gotowości na pojazdy elektryczne 2022

Avatar photo

Przemysł samochodowy przechodzi obecnie najbardziej znaczącą transformację od czasu uruchomienia pierwszej linii produkcyjnej Henry’ego Forda w 1913 roku. Obecnie postęp koncentruje się głównie na pojazdach elektrycznych, które potencjalnie mogą zmniejszyć ilość paliwa zużywanego przez silniki spalinowe.

Powszechna ewolucja w kierunku niskoemisyjnej przyszłości musi nastąpić w wielu krajach. Już teraz można zaobserwować wzrost popularności e-mobilności. Żaden kraj nie jest jeszcze w pełni przygotowany na zmiany związane z pojazdami elektrycznymi – niektóre są jednak bardzo blisko.

Niektórzy nie lubią zmian, ale trzeba je zaakceptować, jeśli alternatywą jest katastrofa.

Elon Musk

Indeks Pojazdów Elektrycznych (EVI) przedstawia stan przygotowania krajów na przejście na pojazdy elektryczne. Wiąże się to z zapewnieniem większej dostępności pojazdów elektrycznych i inwestowaniem w nowe modele. Kraje muszą się ponadto skupić się na poprawie infrastruktury ładowania i energii. W rozszerzeniu rynku pojazdów elektrycznych może pomóc technologia.

Wzrost światowego rynku pojazdów elektrycznych

Rok 2021 był trudny dla niemal każdej branży na świecie. Pandemia wpłynęła również w dużym stopniu na sektor motoryzacyjny. Lockdowny na całym świecie spowodowały przestoje w produkcji i łańcuchu dostaw. W niektórych krajach zanotowano jednak wzrost popytu na pojazdy elektryczne, nawet w obliczu pandemii.

Według danych McKinsey, pomimo globalnego spadku sprzedaży samochodów w 2019 r. i w pierwszym kwartale 2020 r., Europa zwiększyła swój udział w rynku do 25% dzięki wzrostowi o 44%. Rejestracje samochodów elektrycznych wzrosły o 41% w 2021 roku.

Jak podaje Międzynarodowa Agencja Energetyczna, sprzedaż samochodów elektrycznych na świecie wzrosła o około 140% w pierwszym kwartale 2021 r. w porównaniu z tym samym okresem w 2020 r., dzięki sprzedaży około 500 000 pojazdów w Chinach i około 450 000 w Europie.

Trzy największe rynki pojazdów elektrycznych (EV)

  1. Chiny
  2. Europa
  3. Stany Zjednoczone

Chiny

Chiny to największy na świecie rynek pojazdów elektrycznych (około 50%) i mają zamiar przejść na samochody w pełni elektryczne lub hybrydowe do 2035 roku. Według danych Power Technology, w pierwszej połowie 2021 r. do użytku oddano 1,1 mln pojazdów elektrycznych. Chiny pozostały w światowej czołówce, realizując 12% globalnej sprzedaży.

Produkowane w Chinach pojazdy elektryczne są stosunkowo tanie. Chińscy producenci, tacy jak BYD, SAIC, BAIC, czy Geely mają silną pozycję na rynku, a dzięki temu, że są w stanie produkować coraz tańsze pojazdy, docierają do coraz większej liczby klientów – zwłaszcza w Europie. Chiny są największym na świecie producentem i eksporterem komponentów do akumulatorów, jak również samych akumulatorów, a chińskie firmy, takie jak CATL, odnotowały w ostatnich latach niezwykły wzrost. Mogły osiągnąć to dzięki zastosowaniu opatentowanych technologii i bezprzewodowych ładowarek, a w przyszłości planują opracowanie ultraszybkich sieci ładowania pojazdów i zwiększenie liczby stacji ładowania.

Przewaga Chin może jednak ulec osłabieniu wraz z ekspansją tej branży w innych częściach świata. Przewiduje się, że w Europie w najbliższych latach znacznie rozwiną się możliwości produkcji akumulatorów.

Europa

Rynek europejski zajmuje drugie miejsce na świecie pod względem popytu na pojazdy elektryczne. W latach 2010-2020 w Europie wyprodukowano 25% samochodów elektrycznych na świecie. W 2020 r. europejski rynek pojazdów elektrycznych rozwijał się niespotykanym dotąd tempie. Jak podkreślono w raporcie „Aktualny stan upowszechnienia pojazdów elektrycznych w miastach europejskich” (ang. Update on electric vehicle uptake in European cities), w krajach europejskich sprzedano ponad 1,36 mln nowych elektrycznych samochodów osobowych, w tym pojazdów akumulatorowo-elektrycznych (BEV) i hybrydowych pojazdów elektrycznych typu plug-in (PHEV), co stanowi wzrost o 143% w stosunku do roku poprzedniego.

Dzięki wysokim wynikom sprzedaży w 2020 roku Europa wyprzedziła Chiny pod względem wielkości rynku EV na świecie. Gdybyśmy więc zdefiniowali EV jako pojazdy akumulatorowo-elektryczne (BEV) i hybrydy plug-in, Europa wyprzedziła Chiny w sprzedaży EV. Natomiast jeśli chodzi o ogólnoświatową sprzedaż i wdrażanie pojazdów elektrycznych, prym wiodą niewątpliwie Chiny. Po chińskich drogach jeździ ponad połowa wszystkich pojazdów elektrycznych na świecie.

Wzrost sprzedaży zbiega się w czasie z wyznaczeniem przez wiele krajów europejskich dat wycofania pojazdów z silnikami spalinowymi, a także z propozycją Komisji Europejskiej dotyczącą wprowadzenia całkowitego zakazu używania pojazdów z silnikami spalinowymi od 2035 roku. W Europie ustanowiono również normy emisji dwutlenku węgla oraz wprowadzono dopłaty do pojazdów elektrycznych dla producentów samochodów i konsumentów. Dzięki przepisom dotyczącym pasów pierwszeństwa i parkowania, a także prowadzonym kampaniom uświadamiającym, miasta są dobrze przygotowane do wspierania wygody i zwiększania świadomości.

Stany Zjednoczone

Stany Zjednoczone są trzecim co do wielkości rynkiem dla pojazdów elektrycznych, ale ich sprzedaż stanowi zaledwie niewielką część sprzedaży w Europie i Chinach. Stany Zjednoczone starają się nadrobić zaległości, ale pozostają daleko w tyle za Chinami i Europą – wskaźnik upowszechnienia pojazdów elektrycznych w USA wynosi zaledwie 2%. W Stanach Zjednoczonych pojazdy elektryczne, w tym hybrydy i pojazdy wyłącznie akumulatorowe, stanowiły zaledwie 2,3% sprzedaży nowych pojazdów w 2020 roku. W tym samym czasie pojazdy elektryczne stanowiły 10% sprzedaży nowych samochodów w Europie i 6% w Chinach.

Prezydent Biden chce zmienić tę sytuację, proponując, aby do 2035 r. pojazdy elektryczne stanowiły połowę wszystkich sprzedawanych samochodów i wprowadzając szereg działań mających na celu odzyskanie przez Amerykę przewagi w sieci dostaw, badaniach i produkcji pojazdów elektrycznych. Plany rządu USA zakładają zastąpienie floty samochodowej pojazdami elektrycznymi. Jest to część planu amerykańskiej administracji w zakresie ochrony środowiska.

Nowy program infrastrukturalny w Stanach Zjednoczonych przewiduje przeznaczenie 15 miliardów dolarów na rozwój infrastruktury dla pojazdów elektrycznych, autobusów elektrycznych i transportu publicznego. Stanowi to zaledwie niewielką część kwoty zaproponowanej przez prezydenta Bidena, który zapowiedział przeznaczenie 174 miliardów dolarów na rozwój branży pojazdów elektrycznych.

Electric vehicle charging technology

Ranking europejskich rynków pojazdów elektrycznych

Zainteresowanie samochodami elektrycznymi różni się między krajami. Ranking prezentuje niektóre z krajów zmierzających w kierunku transformacji elektrycznej, wraz z ich pozycją, podejściem i planami na przyszłość.

  1. Norwegia
  2. Islandia
  3. Szwecja
  4. Holandia
  5. Finlandia
  6. Dania
  7. Szwajcaria
  8. Wielka Brytania
  9. Luksemburg
  10. Austria
  11. Niemcy
  12. Belgia
  13. Francja
  14. Portugalia
  15. Włochy
  16. Irlandia
  17. Węgry
  18. Hiszpania
  19. Grecja
  20. Polska
  21. Rumunia
  22. Słowacja
  23. Czechy

Norwegia

Podejście Norwegii jest uznawane w Europie za wzór do naśladowania. Od 1990 roku rząd wprowadził nowe regulacje, aby umożliwić inwestowanie w samochody elektryczne. Między innymi wprowadzono darmowe miejsca parkingowe, zlikwidowano opłaty za korzystanie z autostrad i obniżono podatki. Obecnie w Norwegii sprzedaje się więcej samochodów elektrycznych niż spalinowych. Nikt nie mógł tego przewidzieć dziesięć lat temu. Jednak nie tylko samochody stały się elektryczne; istnieje również sieć autobusów, pociągów i tramwajów, a także duża liczba rowerów elektrycznych.

Norwegia jest najlepiej przygotowana na realizację swoich celów – dąży do 100% sprzedaży pojazdów zeroemisyjnych do 2025 roku. Ekologiczne podejście Norwegów sprawi, że od 2025 roku kraj ten wprowadzi zakaz sprzedaży nowych samochodów napędzanych paliwami kopalnymi.

Holandia

Holandia jest jednym z największych rynków pojazdów elektrycznych w Europie i na świecie. W 2020 roku pojazdy elektryczne z napędem akumulatorowym (BEV) stanowiły 21% wszystkich nowo zarejestrowanych samochodów, natomiast pojazdy elektryczne z napędem hybrydowym typu plug-in stanowiły 4% (PHEV). Pojazdy elektryczne w Holandii stanowią ponad połowę wszystkich zarejestrowanych pojazdów elektrycznych. Jest to wynik wprowadzenia postępowych przepisów, które przewidują zwolnienie z podatku od zakupu oraz podatku od pojazdów mechanicznych do 2024 roku.

W Holandii widoczny jest wzrost i relatywnie wysokie tempo rozpowszechniania się pojazdów elektrycznych. Ceny benzyny czy oleju napędowego są stosunkowo wysokie w porównaniu z innymi rynkami europejskimi. Dodatkowo kraj ten zapewnia prawie jedną ładowarkę na każde 2 km drogi, naładowanie pojazdu zajmuje jednak dużo czasu.

Szwecja, Islandia, Finlandia

W pierwszej piątce znalazły się kraje skandynawskie, które szybko wdrażają pojazdy elektryczne na swoje drogi. Według danych IEA sprzedaż EV w Szwecji między 2019 a 2020 rokiem wzrosła dwukrotnie. Szwedzcy konsumenci są zwolnieni z podatków związanych z emisją CO2 do pięciu lat po rejestracji pojazdu elektrycznego. Co więcej, podobnie jak w Norwegii, kraje te obniżyły roczne podatki drogowe i oferują bezpłatne parkingi lub wspierają programy prywatnych parkingów. W krajach skandynawskich prowadzona jest również edukacja publiczna na temat procesu przejścia na pojazdy elektryczne oraz ogólne wsparcie z tym związane.

Dania

Sprzedaż BEV i PHEV w Danii znacznie wzrosła w porównaniu z poprzednimi latami i w 2020 roku stanowiła 16,4 % wszystkich rejestracji nowych samochodów osobowych. W 2025 roku w duńskiej ustawie klimatycznej i krajowym planie działań na rzecz klimatu ustalono cele pośrednie, aby w 2030 roku osiągnąć 70-procentową redukcję emisji na drodze do neutralności klimatycznej w 2050 roku.

Dania wprowadziła również zmiany w opodatkowaniu, aby zwiększyć liczbę ekologicznych samochodów na duńskich drogach. Najnowsze plany Danii zakładają, że do 2030 roku po duńskich drogach jeździć będzie 1 milion ekologicznych samochodów. Duńczycy coraz częściej decydują się na bardziej przyjazne dla środowiska rozwiązania, a na duńskich drogach coraz rzadziej spotyka się samochody z silnikiem diesla. W pierwszym i drugim kwartale 2021 r. sprzedaż samochodów z silnikiem diesla i benzynowym spadła odpowiednio o 6 tys. i 5,4 tys. sztuk.

Szwajcaria

W 2021 roku rynek szwajcarski rozszerzył się prawie do poziomu Norwegii i Holandii. Szwajcaria, której produkt krajowy brutto (PKB) jest podobny do norweskiego, ustanowiła swój własny rekord sprzedaży. Cel rządu federalnego, aby zwiększyć odsetek nowych pojazdów z możliwością doładowania do 15% do 2022 roku, został osiągnięty w zeszłym miesiącu.

Jak podaje InsideEVs, Szwajcaria osiągnęła prawie 40% udziału w całym rynku pojazdów, przy czym sprzedaż pojazdów akumulatorowo-elektrycznych wyniosła 9,9%, hybryd plug-in (PHEV) 8,3%, a samochodów hybrydowych 20,6%. Celem Szwajcarii jest osiągnięcie neutralności emisyjnej do 2050 roku. Jeszcze kilka lat temu pojazdy elektryczne były rzadkością w tym kraju, dziś Szwecja planuje rozszerzenie swojej oferty. Najpopularniejszym modelem w Szwajcarii jest Tesla Model 3, jak wskazano na wykresie.

Generic electric car with battery visible x-ray charging at public electric vehicles charger in city parking.

Wielka Brytania

Rząd Wielkiej Brytanii przyjął proaktywne podejście do przejścia na EV. Najnowszy plan dotyczy zakazu sprzedaży samochodów z silnikiem benzynowym lub diesla od 2030 roku. Jednak optymizm konsumentów jest stosunkowo niski, co wynika z niewystarczającej liczby urządzeń do ładowania oraz kosztów związanych z przejściem na pojazdy elektryczne. Zakup samochodu elektrycznego w Wielkiej Brytanii jest średnio 1,5 raza droższy niż samochodu tradycyjnego.

Liczba ładowarek w Wielkiej Brytanii szybko jednak rośnie i należy skupić się na inwestowaniu w nowe szybkie lub bardzo szybkie ładowarki, jak również na zapewnieniu łatwego dostępu do ładowarek publicznych. Aby dotrzymać wyznaczonych terminów, głównym celem pozostanie zwiększenie zastosowania pojazdów elektrycznych. Brytyjski rząd przyspiesza tempo swoich działań. Przejście na korzystanie z energii odnawialnej jest praktycznie jedyną metodą zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 80% do 2050 roku.

Luksemburg

Luksemburg jest na dobrej drodze do transformacji energetycznej. Infrastruktura ładowania jest porównywalna z infrastrukturą w innych krajach UE. Jednak dostępne możliwości bezpłatnego ładowania są ograniczone. W Luksemburgu jest tylko kilka ładowarek o mocy przekraczającej 50 kW. Przy obliczaniu całkowitego kosztu posiadania, uwzględniającego cenę zakupu, koszty energii i ulgi podatkowe, może to wpłynąć na decyzje użytkowników o przejściu na pojazdy elektryczne (typu plug-in).

Jak podaje portal electrive.com, rząd Luksemburga przedłużył program dotacji dla pojazdów elektrycznych do 31 marca 2022 roku. W przyszłości cena pojazdów o napędzie wyłącznie elektrycznym będzie powiązana z ich zużyciem energii elektrycznej. Pewne zmiany obejmą również samochody hybrydowe typu plug-in. Aby zapewnić dalsze upowszechnienie na masową skalę, niezbędna jest wystarczająca liczba stacji ładowania, odpowiednio zlokalizowanych w odniesieniu do głównych trendów w użytkowaniu pojazdów oraz posiadających odpowiedni poziom mocy, pozwalający na szybkie ładowanie.

Austria

Austria świetnie rozpoczęła swoją przygodę z e-mobilnością. Dlatego teraz wprowadziła jeszcze bardziej rygorystyczne przepisy, takie jak zakaz używania pojazdów spalinowych. Od 2030 r. w Austrii będą rejestrowane tylko zeroemisyjne samochody osobowe, dwukołowe, lekkie pojazdy użytkowe i większe pojazdy użytkowe. Propozycję tę zawarto w planie minister infrastruktury Leonore Gewessler „Mobility Master Plan 2030”. Plan nie jest jednak wiążący. Jak wspomniała Gewessler, jest to „mapa i kompas” dla zmian w mobilności.

Sektor transportu odpowiada obecnie za około 30% emisji CO2 w Austrii. Aby pomysł zadziałał, konieczne jest zainstalowanie ponad 1000 miejsc szybkiego ładowania wzdłuż autostrad, a parkingi typu „park-and-ride” [tłum. „parkuj i jedź”] powinny być wyposażone w stacje ładowania. Najpóźniej do roku 2030 100% rejestrowanych pojazdów w wyżej wymienionych kategoriach pojazdów musi być bezemisyjne, aby spełnić ustalone na rok 2040 założenie neutralności klimatycznej. Od 2032 roku wszystkie nowe rejestrowane autobusy będą musiały być bezemisyjne. Obowiązek ten będzie dotyczył także nowych pojazdów użytkowych powyżej 18 ton od roku 2035.

Niemcy

Ceny samochodów elektrycznych są w Niemczech nadal dość wysokie, ale udało się osiągnąć postęp w transformacji energetycznej. Niemcy planują, w oparciu o Program działań na rzecz klimatu 2030, uruchomienie 1 miliona stacji ładowania i zwiększenie liczby pojazdów elektrycznych do 10 milionów. Obecnie konsumenci mogą korzystać z wysokiego wsparcia finansowego dla pojazdów w pełni elektrycznych.

Niemcy wyznaczyły producentom ramy czasowe do przeprowadzenia elektryfikacji ich flot. Większość z nich nie jest jednak wystarczająca, by osiągnąć zerową emisję netto. Ponadto, w porównaniu do innych krajów, Niemcy oferują mniej rygorystyczny zakaz używania samochodów z silnikami benzynowymi i diesla, który wprowadzony zostanie dopiero od 2050 roku. Na drogach Niemiec jeździ obecnie około miliona samochodów elektrycznych, więc aby osiągnąć cel 15 milionów do 2030 r., w ciągu najbliższych ośmiu lat muszą sprzedać ich jeszcze 14 milionów.

Belgia

Belgia poczyniła duże postępy na rynkach gazu i energii elektrycznej. Zmniejszyła swoją niezależność od paliw kopalnianych, jednocześnie zwiększając wykorzystanie energii odnawialnej. Co więcej, gospodarka kraju staje się mniej wymagająca energetycznie. Rząd oferuje ulgi podatkowe w celu stworzenia infrastruktury ładowania w Belgii, aby osiągnąć cel, jakim jest ekologiczna flota. Kupując domową stację ładowania, obywatel otrzymuje ulgę podatkową w rozliczeniu podatku dochodowego od osób fizycznych.

Belgijski parlament zatwierdził ustawę zaproponowaną przez ministra finansów Vincenta Van Peteghema, która ma przyspieszyć elektryfikację samochodów służbowych w całym kraju. Zniesiono jednocześnie planowany zakaz używania spalinowych samochodów służbowych, a pojazdy elektryczne są teraz jedynymi pojazdami kwalifikującymi się do ulg podatkowych. Wciąż jednak konieczne jest wdrożenie pewnych przepisów, np. od 2026 r. ulgi podatkowe będą przysługiwały tylko samochodom firmowym o zerowej emisji spalin.

Electric vehicle in charging station. A red electric charger is connected to a new electric car, new technologies design.

Francja

We Francji oferowane są korzyści finansowe, jak na przykład zniżki na rejestrację pojazdów elektrycznych oraz hybryd plug-in. Do 2040 roku planowane jest jednak wprowadzenie zakazu używania samochodów z silnikami benzynowymi lub diesla. Pomimo dość wysokich korzyści płynących z posiadania pojazdu elektrycznego, przystępność cenowa jest dość niska, podobnie jak współczynnik rozpowszechnienia pojazdów elektrycznych. Z danych Impact Economist wynika, że pojazdy elektryczne stanowią zaledwie 0,6% wszystkich pojazdów poruszających się po drogach Francji. Infrastruktura ładowania jest tam mniej rozwinięta niż w innych krajach.

Niemniej jednak dostępne obecnie we Francji programy zachęcające do zakupu nowego pojazdu z napędem elektrycznym lub hybrydowym typu plug-in, a także premie za wymianę samochodów nowych i używanych, zostaną przedłużone do lipca 2022 roku.

Portugalia

W Portugalii wprowadzono szereg ulg podatkowych i dotacji, aby zachęcić do posiadania pojazdów elektrycznych i uczynić je bardziej atrakcyjnymi dla konsumentów. Aby posiadanie pojazdów elektrycznych stało się bardziej opłacalne, inwestuje się również w infrastrukturę do ich ładowania.

Sprzedaż pojazdów elektrycznych na rynku portugalskim wzrosła z 5% do 16%, co dowodzi, że Portugalia jednym z krajów UE, które chcą się rozwijać w zakresie e-mobilności. Do roku 2025 planowane jest uruchomienie 40 000 stacji ładowania. Portugalska firma energetyczna EDP postanowiła zwiększyć ilość szybkich i ultraszybkich stacji ładowania na stacjach BP i Repsol z 34 do 48.

Włochy

Włochy odnotowały znaczny wzrost sprzedaży pojazdów elektrycznych w ostatnim roku. Po stałym wzroście miesięcznym i szczytowych rejestracjach na koniec kwartału, Włochy, czwarty co do wielkości rynek samochodowy w Europie, są na dobrej drodze do osiągnięcia dwucyfrowego udziału w rynku pojazdów typu plug-in.

Ponadto sprzedaż pojazdów elektrycznych we Włoszech potroiła się w latach 2019-2020. Właściciele samochodów spalinowych muszą płacić podatek ekologiczny, a posiadacze pojazdów elektrycznych, są zwolnieni z tego podatku przez pięć lat. Rząd Włoch planuje zredukować emisję netto pojazdów do zera do 2050 roku i zastąpić modele zanieczyszczające środowisko do 2035 roku. Włochy planują dalszy rozwój infrastruktury ładowania i zwiększenie poziomu wykorzystania pojazdów elektrycznych.

Irlandia

Zgodnie z danymi SEAI, we wrześniu 2021 r. w Irlandii zarejestrowanych było 41 000 pojazdów elektrycznych, w tym hybryd plug-in. Jednak jak przewiduje brytyjskie Stowarzyszenie na rzecz Energii Odnawialnej i Czystych Technologii (REA), Irlandia pozostaje daleko w tyle za innymi krajami europejskimi pod względem infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych, co może negatywnie wpłynąć na realizację celów kraju w zakresie redukcji emisji. Na terenie całej Irlandii, zwłaszcza na obszarach miejskich, znajduje się około 2 000 stacji ładowania. Przedsiębiorstwo ESB jest właścicielem i operatorem 1350 publicznych stacji ładowania, z których do tej pory można było korzystać bezpłatnie. Badanie wykazało, że tylko 5% nowo zarejestrowanych samochodów w Irlandii w zeszłym roku stanowiły pojazdy elektryczne. To zdecydowanie mniej niż w Holandii – 25% i Norwegii – 75%.

Departament Transportu w Irlandii ogłosił tymczasem informacje na temat dotacji dla samochodów elektrycznych na rok 2022. Planowane jest przeznaczenie na ten cel 100 mln euro, czyli około dwa razy więcej niż w 2021 roku. Dotacje dla w pełni elektrycznych pojazdów i pojazdów towarowych zostaną utrzymane na obecnym poziomie. Od 1 stycznia 2022 r. nowe rozporządzenie nie będzie już obejmować ulg na zakup pojazdów hybrydowych typu plug-in. Następuje to po tym, jak w lipcu premie dotyczące PHEV zostały zmniejszone o połowę do 2 500 euro.

Węgry

Węgierski program rządowy sprzyja upowszechnianiu się ekologicznych samochodów, stawiając Węgry na dobrej pozycji w Europie. Tempo wzrostu liczby samochodów nienapędzanych paliwami kopalnymi było najszybsze na rynku węgierskim w pierwszej połowie 2020 roku. Na Węgrzech oddano do użytku 19 000 pojazdów w pełni elektrycznych i 20 000 hybryd z możliwością doładowania, co daje w sumie 39 000 zielonych tablic rejestracyjnych.

Ulgi podatkowe z tytułu własności na Węgrzech są podobne do ulg w innych krajach europejskich. Podatek od pojazdów oraz podatek od przeniesienia własności nie dotyczą samochodów z zielonymi tablicami. Za pozostałe samochody płaci się regresywny podatek od pojazdów oraz podatek od przeniesienia własności w zależności od wieku pojazdu i mocy silnika. Na Węgrzech obowiązują też udogodnienia parkingowe oraz bezpłatny parking podczas ładowania pojazdów elektrycznych.

Battery and wire installed on electric system of eco car engine, Automotive part concept.

Hiszpania

Hiszpania jest jednym z największych rynków samochodów osobowych w Europie, ale odsetek samochodów elektrycznych jest tam stosunkowo niski. Mimo że Hiszpania poczyniła pewne postępy w przechodzeniu na pojazdy elektryczne, kraj ten posiada mniej niż dwie stacje ładowania na każde 100 km drogi, a proces ładowania jest powolny (poniżej 43kW).

Jednak wraz z założeniami planu Moves II Hiszpania planuje podnieść poziom rozpowszechnienia pojazdów elektrycznych i zwiększyć liczbę prywatnych ładowarek oraz stacji ładowania. Hiszpanie przygotowują się do budowy nowego zakładu produkującego baterie i pojazdy elektryczne dzięki środkom z funduszu pomocy pandemicznej Unii Europejskiej.

Grecja

Grecja dopiero co wyszła z ciężkiego, trwającego dekadę kryzysu zadłużenia i nadal w dużej mierze polega na paliwach kopalnych do produkcji energii elektrycznej. Przejście na energię odnawialną może okazać się dla tego kraju nie lada zadaniem. Jednak plany wprowadzone w Grecji w 2020 roku są bardzo ambitne: neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla rolnictwo, farmy słoneczne, zrównoważona turystyka i kampanie dla początkujących przedsiębiorców mogłyby teoretycznie zmodernizować Grecję, tworząc do 200 000 nowych miejsc pracy w sektorze energetycznym i środowiskowym. Do 2030 r. kraj ten ma nadzieję, że dzięki premiom zakupowym i ulepszonej infrastrukturze ładowania, co trzeci pojazd będzie elektryczny.

Jeśli chodzi o podatki, w Grecji zniesiono podatek rejestracyjny dla pojazdów elektrycznych, a dla pojazdów hybrydowych obniżono go o 50%. Podatek od zbytku nie obowiązuje pojazdów elektrycznych, a do czerwca 2022 roku pojazdy BEV są zwolnione z opłat parkingowych.

Polska

Jakość powietrza w polskich miastach należy do najgorszych w Europie, a rząd coraz częściej wzywa do podjęcia szybkich działań w celu jej poprawy. Zapotrzebowanie na ekologiczne elektrolizery wodoru, magazyny energii i samochody elektryczne jest coraz większe.

Polska stawia małe kroki w kierunku przejścia na pojazdy elektryczne, ale wciąż daleko jej do tego, by polski przemysł zaczął odgrywać znaczącą rolę na tym rynku. Polska polityka mobilności, wydana w 2017 r., wyznaczyła wzniosły cel 1 mln pojazdów elektrycznych do roku 2025. Europejska Fundacja Klimatyczna uważa, że inwestycje w zakłady produkujące akumulatory, takie jak rozległy zakład produkcji litowo-jonowej LG CHEM we Wrocławiu, mogą zapewnić polskiej gospodarce wyższą pozycję w stosunku do elektrycznych układów napędowych, a krajowe firmy, takie jak Solaris, zdobywają pozycję jednego z czołowych europejskich producentów pojazdów niskoemisyjnych. Polska pozostaje jednak na szarym końcu pod względem przygotowania do rewolucji pojazdów elektrycznych.

Rumunia, Słowacja, Czechy

Pięć największych rynków wschodnioeuropejskich to Polska, Węgry, Słowacja, Czechy i Rumunia, przy czym Rumunia, Słowacja i Czechy uzyskują najniższe wyniki, a ich tempo ulepszania pojazdów elektrycznych jest najwolniejsze. Kraje te podejmują najmniejsze kroki w kierunku przejścia na pojazdy elektryczne.

Wnioski wynikające z rankingu

Pojazdy elektryczne są kluczem do przyszłości o zerowej emisji netto, a rynek pojazdów elektrycznych rozwija się w zawrotnym tempie. W porównaniu z ubiegłym rokiem prawie wszystkie kraje na całym kontynencie wykazały wzrost gotowości do korzystania z pojazdów elektrycznych. Pozycja poszczególnych krajów w rankingu zależy od ilości zakupionych pojazdów BEV i PHEV w danym kraju, a także od posiadanej infrastruktury energetycznej, liczby ładowarek elektrycznych oraz stosunku konsumentów do e-mobilności.

Z rankingu wynikają następujące wnioski dotyczące poszczególnych krajów:

  • W 2020 i 2021 roku Europa i Chiny były dominującymi rynkami dla pojazdów elektrycznych, z ponad 80% udziałem w sprzedaży pojazdów hybrydowych typu plug-in i pojazdów elektrycznych na baterie.
  • Pomimo pandemii COVID-19, sprzedaż pojazdów elektrycznych silnie wzrosła, zwłaszcza w Europie.
  • Dane Barometru EV 2021 pokazują, że rośnie również liczba nabywców pojazdów elektrycznych w krajach skandynawskich, na czele z Norwegią.
  • Według LeasePlan, Norwegia, Holandia i Wielka Brytania są najlepiej przygotowane do przejścia na pojazdy elektryczne.
  • Luksemburg, Austria i Belgia osiągają lepsze wyniki w kwestii pojazdów elektrycznych niż dotychczas.
  • Francja i Portugalia mają odpowiednie warunki do poprawy sytuacji, natomiast Włochy i Hiszpania dysponują obiecującymi inwestycjami.
  • Według danych Virta, platformy ładowania pojazdów elektrycznych, Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Hiszpania mają znaczną liczbę wolno działających ładowarek w Europie. Inne kraje europejskie dołączają do elektrycznej rewolucji samochodowej, wprowadzając szybsze niż dotychczas ładowarki. Oczekuje się, że w Europie do 2025 r. ilość pojazdów elektrycznych wyniesie 14 milionów, a od 2035 r. 100% samochodów będzie napędzanych energią elektryczną.

Prognozy dotyczące rynku pojazdów elektrycznych na rok 2022

Światowy przemysł samochodowy przechodzi najbardziej znaczącą rewolucję technologiczną od 100 lat. Większość krajów musi skoncentrować się na przejściu na pojazdy elektryczne, aby nie pozostać w tyle. Prawdziwy wyścig nie odbywa się jednak między narodami – jest to wyścig z czasem. Pomimo ogromnego postępu, pojazdy elektryczne wciąż stanowią zaledwie 1% światowej floty.

Być może już w 2022 roku więcej krajów zacznie planować lub skupiać się na rozwoju strategii wprowadzania samochodów elektrycznych. Producenci będą projektować więcej samochodów elektrycznych, aby osiągnąć swoje cele do końca nowego roku. Pozostaje jednak pytanie, czy do 2030 roku samochody elektryczne zdominują rynek? Przy planach niektórych krajów jest to możliwe, ale nie stanie się to jeszcze w skali globalnej. Po pierwsze, sprzedawcy muszą się skupić na zapewnieniu większej liczby ładowarek do pojazdów elektrycznych, zwłaszcza tych szybszych. A co najważniejsze, sprawić, by pojazdy elektryczne były bardziej dostępne dla klientów.

Nie bez znaczenia jest również to, że rządy powyższych i innych krajów skupią się na nowych technologiach. Inteligentne ładowanie pojazdów elektrycznych, czyli wykorzystanie urządzeń ładujących połączonych z chmurą, to kolejny trend, który nieustannie rozwija się w dziedzinie samochodów elektrycznych. Inteligentne ładowanie zapewnia większą wygodę i kontrolę nad zużyciem energii elektrycznej zarówno dla właścicieli firm, jak i konsumentów.


Total
0
Shares
Poprzedni post

Ethernet wkracza w świat czujników i siłowników automatyki przemysłowej dzięki technologii sieciowej SPE

Następny post

Najważniejsze trendy w produkcji przemysłowej

Powiązane posty